Dzisiaj post z cyklu - "Wygrzebane z wora" :)
Szukając białej włóczki do projektu norweskiego znalazłam sweter, który wydziergałam w 2005 roku.
Taki luzak robiony w elementach a następnie zszywany.
WŁÓCZKA: LUREX (czeska) (100 g/390 m) KOLOR - 44197 (biały ze srebrną nitką)
93% akryl 7% efekt lurex
DRUTY: Proste 3,50
93% akryl 7% efekt lurex
DRUTY: Proste 3,50
Zużyłam 178 g włóczki a to 0,695 km co dopisuję do mojego licznika.
Kasiu: Dzięki. Gdybyś potrzebowała jakiś wskazówek przy ewentualnym dzierganiu berecika - to daj znać, w miarę możliwości coś podpowiem.
Annette: Dziękuję serdecznie :)
Nie wiem czy z wora trafi do mojej szafy - czy raczej jak to się u mnie w pracy mówi do koszalina :) jeszcze się zastanawiam. Krój i to jak leży na mnie jest okey jednak kolor po latach nie wygląda na biały, ale może to nie wina czasu, może taki był od początku, już sama nie wiem. I jak to zodiakalna waga ważę za i przeciw. I pewnie przez to moje niezdecydowanie będzie się poniewierał po chałupie jeszcze przez jakiś czas:
A wy co radzicie? :)
P.S. Musiałam spruć wszystkie rządki norweskiego swetra, ponieważ nie wiem jakim sposobem ale skręcił mi się a ja tego nie zauważyłam wcześniej. Nie było tego dużo bo koło 27 rzędów, ale żal roboty. Zaczynam więc dzierganie od początku, więc finał się oddala :(
Annette: Dziękuję serdecznie :)
Fajny taki luzacki:))))pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem do szafy ,bardzo ładny sweterek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz jestem na Pani blogu i mam nadzieję częściej tu gościć. Projekt musiał być pracochłonny bo i nitka cienka. Jeśli jest Pani zainteresowana chcę zaprosić na Zeberkowe candy. Szczegóły na blogu www.sklep-zeberka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńkoniecznie noś ten sweterek, boj jest boski! świetnie w nim wyglądasz :) jak dla mnie i kolor jest super :)
OdpowiedzUsuńSuperowy sweterek. Uwielbiam takie długaśne rękawy :D
OdpowiedzUsuńMyślę że ,jeśli czujesz się w tym sweterku dobrze to noś ,czasem biel jest nie całkiem biała ale to taki urok a defekt .A bluzeczka leży na tobie jak ulał więc noś i bądź dumna ze sama ją zrobiłaś .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Bardzo Fajny sweterek i ślicznie w nim wyglądasz! Uwielbiam takie rękawy...za długie! ale się uśmiałam z tego koszalina:)))) jeszcze takiego określenia nie słyszałam, dobre:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)