niedziela, 30 grudnia 2012

65. Świąteczna zazdrostka w serduszka do kuchni

Na wstępie chciałam mocno podziękować za komplementy pod adresem mojego łaciatego sweterka, który prezentowałam jeszcze w pięknej jesiennej scenerii - sprawiłyście mi dużą radość :)

Dzisiejszy post to kolejny post katalogujący mój przerób włóczki, w którym odsłaniam Wam wyroby prezentowane "Na moim poddaszu". Tym razem jest to świąteczna zazdrostka w serduszka do kuchni.  Do mojego licznika przebiegu włóczki dopisuję 420 m, a zainteresowanych jak zazdrostka wygląda i jak się prezentuję w mojej kuchni zapraszam na mój drugi blog (klik).

Obiecuję, że następny post będzie już całkowicie w temacie Różowego Kłębuszka, a mianowicie będzie o sweterku "AJOUR", który właśnie kończę. Zostało dosłownie kilka rządków i koniec. I żeby nie było tak całkiem  nie na temat zamieszczam zdjęcia naszyjnika, który zrobiłam dla mojej mamy w prezencie pod choinkę rok temu, ale nie miałam okazji pokazać.

NASZYJNIK - "LAWINA KAMIENIA" / Kwarc różowy, ametyst




2 komentarze:

  1. Ładny :) Taki bardzo delikatny i lekki :) Taki na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja mama na pewno nosi go z przyjemnością. Śliczny upominek ;-)

    OdpowiedzUsuń