niedziela, 26 maja 2013

72. Komplet dla niemowlaka

Bez owijania w bawełnę :) na wstępie przyznam się, że mam całkowity zastój drutowy. Na szczęście znalazłam przy porządkach komplecik dla niemowlaka, który mogę Wam zaprezentować i może dzięki któremu mój blog nie zarośnie całkowicie pajęczyną :)


Komplet wydziergałam w ciąży czyli ponad trzy lata temu. Cała ciąża to był czas naprawdę wielkiego wyciszenia, dużo czytałam i w moje ręce trafiła modna w tamtym okresie książka "Dom nad rozlewiskiem", w której opisano jak wydziergać czapeczkę dla niemowlaka. Strasznie mnie ten opis zaciekawił, bo czapeczka pomimo tego, że była robiona bezszwowo, fajnie się zaokrągla i jest idealna na małą główkę. Wydaję mi się, że jest to zasługą metody, którą są rzędy skrócone, ale do końca nie wiem, czy to są rzędy skrócone na pewno, ponieważ nigdy ich nie robiłam, bynajmniej świadomie.
Jak już była czapeczka zrobiłam do kompletu szydełkowe papucie, a jak były papucie to z tego co zostało z kłębka zrobiłam taki kubraczek, który miałam nadzieję osiągnie długość sukienki, ale niestety włóczki starczyło tylko na kamizelkę.


MATERIAŁY:
Zużyłam 1 motek dziecięcej włóczki ze 100% akrylu ok. 200 m/50 g, co oczywiście dopisuję do mojego licznika.

Jenouvelle: Dziękuję za komplement :) Zaczerwieniłam się :)
Pimposhko: Żyję. Dzięki za mail, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej.
Lacrimo: Nieźle mnie nastraszyłaś z tą anginą, bo ja akurat mam tyle lat ile ta znajoma. Na szczęście dostałam antybiotyk i szybko postawił mnie na nogi.
Jolu z Dobrych Czasów: Dziękuję za komplementy.
J.: Pozdrawiam Cię serdecznie


4 komentarze:

  1. Przeuroczy komplecik. Moje blogowanie też stanęło w miejscu. Czasem tak bywa :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny komplet :-) Bardzo podoba mi się włóczka. Papucie genialne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie ze pokazalas ten komplecik, bo jest niezwykle uroczy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń