Dziś abstrahując od tematów dziewiarskich, chciałabym zwrócić Waszą uwagę na pewną techniczną nowinkę na blogerze (bynajmniej dla mnie, bo ja odkryłam ją niedawno). W miejscu gdzie dodaje się komentarze pojawiło się okienko - "powiadamiaj mnie".
Wśród osób prowadzących blogi są takie, które odpowiadają na komentarze bezpośrednio w postach ( tak jak ja - u mnie wynika to z faktu, że aż tak dużo komentarzy nie mam więc jestem w stanie to opanować). Jednak większość odpowiada bezpośrednio pod komentarzem, korzystając notabene też z niedawno wprowadzonej funkcji "odpowiedź".
Ja osobiście rzadko cofałam się do postu, który już skomentowałam i zwyczajnie nie byłam świadoma, że autor bloga nawiązał ze mną dialog :)
Dzięki nowemu okienku "powiadamiaj mnie" to się zmieniło. Wystarczy, że po pozostawieniu komentarza
zaznaczymy okienko "Powiadamiaj mnie" (to które wskazuje strzałka), a odpowiedź trafi na naszą skrzynkę. Ja akurat pocztę z tego adresu ściągam tylko na telefon, więc od razu wiem, że jest odpowiedź na mój komentarz.
Super sprawa - polecam każdemu, kto jeszcze nie korzystał z tej opcji.
Pozdrawiam :)
Ewo Handmade-Art: Dziękuję :) Z przyjemnością będę odwiedzać Twój blog :)
Pimposhko: Nie wszystko stracone, malucha może będzie można wypożyczyć w jakimś muzeum, choć w Polsce z tego co widzę na ulicach, trochę ich jeszcze jeździ, a co do mercedesa to tylko jeszcze wszystko przed Tobą :)
Kasiu: Dzięki :)
Lacrimo: Kolor rzeczywiście jest uroczy taki mleczno-brzoskwiniowy, a metoda od góry to chyba też moja ulubiona odkąd się jej nauczyłam.
Annette: To niezbity fakt, w sieci można znaleźć po prostu wszystko :) Sweterek już na ukończeniu.